Apple prezentuje nowy iOS 9
Od niedawna dostępna jest najnowsza wersja Apple'owskiego systemu operacyjnego, oznaczona już kolejnym 9 numerem. Zgodnie z polityką firmy, każdy użytkownik ich produktów może pobrać aktualizację w dniu jej wydania. Warto podkreślić, że lista obsługiwanych urządzeń zawiera też pozycje sprzed kilku lat, dzięki czemu posiadacze nieco bardziej wiekowych iPhone'ów, czy iPad'ów będą mogli zainstalować sobie najnowszą wersję systemu. A co nowego w samym iOS 9?
Tym co rzuca się w oczy jako pierwsze, jest nowy interfejs użytkownika. Nie chodzi tu wyłącznie o użycie nowych fontów tj. San Francisco, występujących już w Apple Watch. Pojawiły się też nowe, nieco odświeżone ikony. Najistotniejsze jest to, że sporo przycisków zostało powiększonych. Wprawdzie na niewielkim ekranie wygląda to mniej elegancko – nierzadko spora część ekranu zostaje zasłonięta – ale jest to rozwiązanie znacznie bardziej praktyczne.
Kolejnym rozwiązaniem jest wprowadzenie przycisku powrotu do poprzednio używanej aplikacji. W skali innowacji branży systemów operacyjnych to żadna nowość, ale z pewnością ułatwia poruszanie się po systemie i pozwala zaoszczędzić sporo czasu zbędnego klikania. Niestety, choć przycisk pojawił się słusznie, pod względem estetycznego wkomponowania w system, wygląda brzydko. Biorąc pod uwagę fakt, iż produkty z jabłuszkiem zawsze były dopracowane pod względem wyglądu i estetyki, taki krok troszkę niepokoi. Choć to tylko drobnostka.
Kolejnym ważnym elementem jest możliwość dzielenia ekranu – choć póki co ta opcja dostępna jest jedynie na iPadach. Dzięki temu można pracować na kilku aplikacjach jednocześnie (a nie w tle, jak to miało miejsce dotychczas). Na starszych urządzeniach nie będzie ona niestety dostępna w pełnej krasie, ale pozwoli na częściowe usprawnienie wielozadaniowości.
Opcja Slide Over pozwala na wysunięcie aplikacji z prawej strony ekranu. Możemy wykonać więc na niej niezbędne czynności, podczas gdy mamy cały czas wgląd do głównej aplikacji – choć na ten czas jest ona uśpiona.
Opcja Split View może być już określona mianem pełnej wielozadaniowości, pozwalając na pełnoprawną pracę na dwóch aplikacjach jednocześnie. Z kolei opcja Picture in Picture pozwala na prowadzenie video-rozmowy, czy też oglądanie filmu w małym okienku, pozostającym cały czas na widoku.
Wiele nowości związanych z iOS 9 ma związek z usprawnieniem Siri. Niestety polscy użytkownicy mogą mieć z nią problemy. W końcu Siri nie operuje jeszcze naszym jeżykiem ojczystym. Z przykrością trzeba przyznać, że firma z Kalifornii za główny rynek uważa odbiorców anglojęzycznych.
Podsumowując, iOS 9 wprowadził kilka bardzo pożytecznych zmian, znacznie poprawiających użytkowanie. Na tle konkurencji wypada jednak dość blado. Ponadto, bardzo złym znakiem jest brak przywiązania do estetyki niektórych przycisków. Wierni fani Apple'a z pewnością będą długo wypominać to potknięcie.