E-ubrania przyszłości!
W 2002 roku firma CuteCircuit zaprezentowała swoją bluzę Hug Shirt, dzięki której można było przytulić się na odległość. Już o wiele wcześniej pracowano nad “ubraniami przyszłości”, ale nie przynosiło to wymiernych rezultatów. Jednakże od kilkunastu lat wciąż wypływają informacje o nowych osiągnięciach projektantów. Zapraszamy do przeczytania artykułu o najciekawszych e-ubraniach i nie tylko.
TshirtOS nie wygląda zjawiskowo, dopóki nie aktywuje się jego wyświetlacz LED. Choć jego rozdzielczość nie jest zbyt wysoka, to z powodzeniem można na nim wyświetlić krótki tekst, na przykład: SMS lub Tweet. Projektanci umieścili również w ubraniu kamerkę, mikrofon oraz głośnik, a wszystkim można sterować przy pomocy aplikacji w telefonie. Trzeba zadać jednak bardzo ważne pytanie - czy produkt kiedykolwiek trafi do sklepów?
Zdjęcie: slashgear.com
Hug Shirt, czyli ubranie, które odbiera przytulanie z odległości. Czy naprawdę jest to możliwe? Tak, dzięki łączności Bluetooth z telefonem, szeregiem czujników i mikroprocesorów ukrytych w szwach materiału. Wystarczy, że jeden posiadacz bluzy przytuli coś, by “materiał” zmierzył moc uścisku i przetworzył to na SMS. Później wystarczy wysłać wiadomość do drugiego posiadacza bluzy - jeśli ten zaakceptuje ją, poczuje przytulenie. Na wszystkich targach, gdzie pokazywano projekt Hug Shirt, ludzie byli zachwyceni. Nic dziwnego, bo kto nie lubi się przytulać?
Zdjęcie: cutecircuit.com
M-Dress to ubranie, które całkowicie zastępuje telefon! Specjalna saszetka wszyta pod metką jest tak naprawdę slotem na kartę SIM. Dzięki słuchawce umieszczonej w rękawie można rozmawiać unosząc jedynie rękę w górę. Projekt wydaje się być ciekawy, aczkolwiek pojawia się w nim sporo niedogodności dla przyszłego użytkownika. Mianowicie telefon nie ma zaprojektowanej klawiatury i ekranu, więc nie możemy sami do kogoś dzwonić. Pozostaje jedynie odbieranie połączeń, aczkolwiek też bez informacji kto do nas dzwoni.
Zdjęcie: cutecircuit.com
E-tekstylia to materiały, które zostały wyposażone w haftowane mikroanteny. Zwykłe nici zastąpiono cienkimi drutami, dzięki czemu naukowcom udało się stworzyć haft, który jest odbiornikiem fal radiowych. Szczególnie ważnym procesem podczas tworzenia haftu, jest kształt spirali. To od niego zależy częstotliwość odbieranych fal. Innym, równie ciekawym wynalazkiem jest projekt studentów z Danii, którzy stworzyli materiał zdolny do ładowania baterii telefonów.
Zdjęcie: fpiec.pl
Od niedawna sporo szumu w mediach robi Biostamp. Jest to inteligentna naklejka nadgarstkowa, która gromadzi informacje na temat naszego organizmu. Plaster rejestruje rytm oddechu, temperaturę ciała oraz inne procesy życiowe. Jego małe rozmiary, elastyczność i funkcjonalność zostały już docenione przez środowisko medyczne. Dzieło firmy MC10 już niebawem trafi na rynek.
Zdjęcie: yjc.ir
Superkondensator jest urządzeniem, które opracowała 18-letnia Kalifornijka - Eesha Khare. Ten niewielki wynalazek potrafi naładować telefon w… 30 sekund! Co więcej, jego zastosowanie jest o wiele szersze niż smartfon czy komputer. Superkondensator może również skrócić ładowanie samochodów elektrycznych do kilku minut. Nie wiadomo czy i kiedy ładowarka będzie ogólnodostępna, ale młoda projektantka czeka na oferty od producentów elektronicznych i motoryzacyjnych.
Zdjęcie: businessinsider.com
Czy w przyszłości będziemy ubierać się w ciuchy naszpikowane elektroniką? Z pewnością nie prędko, choć temat e-ubrań pojawia się na pokazach mody bardzo często. Niewątpliwie firma CuteCircuit jest jednym z liderów projektowania takich rzeczy i warto śledzić ich osiągnięcia.
Zdjęcie z okładki: cutecircuit.com