Jak zakładać szkło hartowane?

Szkło hartowane to obecnie najlepszy i najbardziej skuteczny sposób na zabezpieczenie ekranu swojego smartfona przed uszkodzeniem lub rozbiciem. Efektywność takiego rozwiązania jest bezdyskusyjna, ale obawy budzi wciąż sam proces zakładania szkła hartowanego na wyświetlacz – wielu użytkowników obawia się czy będzie w stanie wykonać tę czynność prawidłowo. Czy zatem montaż szybki ochronnej jest faktycznie skomplikowanym procesem?

Odpowiedź jest prosta – nie! Z montażem szkła hartowanego poradzi sobie praktycznie każdy. Trzeba jedynie pamiętać kilka zasad związanych z tą czynnością. Istnieje kilka reguł, które pozwolą zabezpieczyć smartfon w taki sposób, aby pancerne szkło na telefon spełniało swoje zadanie, a dodatkowo wyglądało estetycznie po montażu. Od czego zacząć zakładanie szkła hartowanego?

  1. Do pracy potrzebna będzie odrobina płaskiej powierzchni – stół lub biurko w zupełności tutaj wystarczą. Trzeba jednak pamiętać, że przy samym montażu priorytetem jest czystość. Dotyczy to zarówno blatu roboczego, jak i rąk osoby montującej szkło. Pył, wilgoć i tłuste palce są w tym wypadku największym wrogiem. Przed właściwym montażem warto także upewnić się, że wiemy, w którą stronę ułożyć szklany panel na ekranie – lepiej przymierzyć go zatem do telefonu jeszcze przed zdjęciem folii ochronnej. Ważne jest także zapewnienie sobie dobrego oświetlenia miejsca pracy – jasne światło dzienne lub lampka pozwolą zachować wysoką precyzję i dojrzeć wszystkie zanieczyszczenia na ekranie telefonu. Do montażu trzeba także zdjąć etui – pozwoli to wygodniej i precyzyjniej nałożyć szkło ochronne na ekran.
     
  2. Kolejnym krokiem jest dokładne oczyszczenia samego ekranu z tłustych plam, kurzu i pyłków – do tego celu używamy dołączonej do zestawu ściereczki nasączonej alkoholem. To jeden z najważniejszych etapów montażu – każda tłusta plamka może spowodować, że szkło hartowane nie będzie dokładnie przylegać do powierzchni ekranu. Sama czynność oczyszczania powierzchni ekranu nie jest skomplikowana, ale wymaga dokładności.
     
  3. Następny etap przygotowania wyświetlacza polega na dokładnym wytarciu jego powierzchni suchą ściereczką – można do tego wykorzystać dołączoną do zestawu szmatkę lub użyć innego materiału nie pozostawiającego pyłków. Bardzo dobrze sprawdzają się w tym celu szmatki z mikrofibry stosowane do czyszczenia okularów lub szkieł w obiektywach fotograficznych. Po upewnieniu się, że wyświetlacz jest czysty, można przystąpić do właściwego montażu.
     

     
  4. Szybka hartowana na czas transportu zabezpieczona jest warstwą folii, pod którą znajduje się specjalny klej. Aby zdjąć folię należy chwycić za pasek umieszczony przy krawędzi szkła. Warstwę zabezpieczającą ściągamy powoli bardzo uważając, aby nie dotknąć powierzchni klejącej – przez cały czas trzymamy szkło za krawędzie. Po usunięciu folii chwytamy szkiełko oburącz i przykładamy do ekranu uważając na kierunek montażu i wycięcia. Położona na ekranie szybka przylgnie sama do jego powierzchni – będzie to doskonale widoczne w postaci „rozlewających się” i znikających mlecznych plam. Dla pewności warto docisnąć szkło z pomocą suchej szmatki - ewentualne bąbelki powietrza można przepchnąć ściereczką do krawędzi, i tym samym usunąć je spod tafli ochronnej. Dobrze przyklejone szkło jest całkowicie przezroczyste i dokładnie przylega do całej powierzchni wyświetlacza.
     
  5. To wszystko – szkło zostało zamontowane i chroni ekran smartfona przed rysami lub potłuczeniem. Jak widać całe naklejanie szybki sprowadza się do kilku prostych kroków i wymaga jedynie odrobiny skupienia.

Zapraszamy do obejrzenia naszego filmiku instruktażowego, który z pewnością rozwieje wszelkie wątpliwości dotyczące sposobu zakładania szkła hartowanego na telefon. Dla osób, które chcą dowiedziec się nieco więcej na temat szkieł hartowanych polecamy przeczytać nasz artykuł na blogu pod tytułem "8 najważniejszych informacji na temat szkieł hartowanych". Zachęcamy również zapoznac się z ofertą naszego sklepu zarówno na szybki, jak i folie ochronne na różne modele smartfonów. 

 

Paweł Marciniak
Paweł Marciniak

Miłośnik nowych technologii od lat zafascynowany urządzeniami mobilnymi. Zapalony gadżeciarz i tester akcesoriów GSM. Od niedawna – recenzent sprzętu elektronicznego i redaktor. W czasie wolnym majsterkuje i gra na konsoli. Na blogu etuo zajmuje się rozwiązywaniem problemów, z którymi na co dzień borykają się użytkownicy smartfonów.

Ocena: 4.30 / 5.0 (1)
Twoja ocena
Wybierz jedną z powyższych ocen.