Na narty z elektronicznym trenerem Snowcookie

Gadżety i aplikacje dla sportowców cieszą się sporą popularnością. Możemy znaleźć urządzenia dla biegaczy, czy rowerzystów, jednak brakuje gadżetów dla fanów innych sportów. Do takich wniosków doszedł zespół polskich inżynierów i lekarzy, co doprowadziło do powstania innowacyjnego urządzenia Snowcookie.

Snowcookie

fot. thenextweb.com

Snowcookie, czyli dosłownie „śnieżne ciastko”, to gadżet przeznaczony dla narciarzy – zarówno tych początkujących, jak i zaawansowanych. Składa się z dwóch niewielkich sond, przypominających kształtem i wielkością właśnie ciasteczka, przyczepiane do nart. W obudowie kryje się aparatura mierząca takie elementy jak ciśnienie, temperatura, a także – dzięki systemowi GPS – położenie. Urządzenie zbiera i na bieżąco przetwarza informacje o wzajemnym położeniu nart. Dzięki zsynchronizowanemu z gadżetem smartfonowi, gadżet interpretuje poszczególne przyspieszenia, podskoki, czy zmiany kierunku. Na podstawie tych analiz ma przekazywać gotowe dane, w czasie rzeczywistym, do naszego telefonu. Dzięki temu może na bieżąco udzielać wskazówek dotyczących techniki jazdy. Wskazówki mają formę komunikatów audio, ale są też przekazywane w formie wizualnej – urządzenie zamontowane na narcie zmienia swój kolor. Wprawdzie żywego trenera gadżet (póki co) nie zastąpi, jednak jest w stanie znacznie przyspieszyć proces uczenia się.

Snowcookie trener

fot. thenextweb.com

Dodatkowo, ta nowinka techniczna jest w stanie rozpoznać symptomy zmęczenia mięśni i ostrzec nas o zbliżającym się kryzysie. Dzięki temu wiemy, kiedy warto zakończyć zabawę i uniknąć niebezpiecznych kontuzji. Jest to szczególnie ważne, gdyż szacuje się, iż blisko 40 procent wszystkich urazów narciarskich jest spowodowanych właśnie nadmiernym zmęczeniem mięśni. Oznacza to, że Snowcookie jest w stanie znacząco podnieść nasze bezpieczeństwo na stoku. Tym bardziej, że w sytuacji, w której ulegniemy wypadkowi, urządzenie samodzielnie będzie w stanie wysłać sygnał o pomoc.
Oczywiście Snowcookie zbiera informacje dotyczące czasu i położenia, obliczając średnią prędkość zjazdu i pokonany przez nas dystans, co umożliwia na przykład prowadzenie statystyk, czy dzielenie się tymi informacjami na portalach społecznościowych. Cena tego gadżetu to około 199 Euro.

 

ZDJĘCIE NAGŁÓWKA POCHODZI ZE STRONY CONOWEGO.PL.

Paweł Marciniak
Paweł Marciniak

Miłośnik nowych technologii od lat zafascynowany urządzeniami mobilnymi. Zapalony gadżeciarz i tester akcesoriów GSM. Od niedawna – recenzent sprzętu elektronicznego i redaktor. W czasie wolnym majsterkuje i gra na konsoli. Na blogu etuo zajmuje się rozwiązywaniem problemów, z którymi na co dzień borykają się użytkownicy smartfonów.

Ocena: 4.20 / 5.0 (2)
Twoja ocena
Wybierz jedną z powyższych ocen.