Po OnePlus One czas na Xiaomi Mi 4c

Chińczycy przyzwyczaili nas do produkowania towarów tanich. Świat przegapił moment, w którym Chińczycy zaczęli produkować tanio utrzymując przy tym wysoką jakość. Zdumiewać może fakt, że chińska firma, która powstała w 2010 roku, dzisiaj jest trzecią siłą – tuż po Samsungu i Apple – jeśli chodzi o produkcję smartfonów. Po spektakularnej premierze OnePlus przyszedł czas na jego rywala – Xiaomi Mi4c. Co wyróżnia ten nowy model?

Z pewnością pierwszym elementem, jaki przyciąga uwagę, jest cena. Xiaomi Mi4c kosztuje grubo poniżej tysiąca złotych! Chyba żaden smartfon tej klasy nie mógł się poszczycić taką ceną w dniu premiery!

xiaomi mi4c 

Telefon dostępny jest w kilku kolorach: czarnym, białym, żółtym, niebieskim i różowym, a sam aparat dostarczany jest w soczyście pomarańczowym pudełku. Wprawdzie design opakowania jest minimalistyczny, nietuzinkowa barwa zwraca uwagę i przyciąga wzrok.

W kwestii wizualnej aparat spisuje się nieźle, choć nieco klasycznie. Wykonany jest solidnie, z dobrych jakościowo materiałów. Smartfon ma miejsce na dwie karty SIM, choć niestety zrezygnowano z gniazda na microSD. Brak możliwości rozszerzenia pamięci to spory minus, jednak pamiętajmy, że telefon dysponuje pamięcią wewnętrzną o pojemności 16 GB lub 32 GB, w zależności od wersji. Jest to pojemność, która w przypadku smartfona powinna spokojnie wystarczyć nawet bardziej wymagającym użytkownikom.

Chińczycy przyzwyczaili nas do aparatów o potężnym wnętrzu. W Mi4c znajdziemy bowiem aż sześciordzeniowy Qualcomm Snapdragon 808 wspierany przez 2GB lub 3GB pamięć operacyjną. Dzięki temu telefon może mierzyć się z najnowszymi urządzeniami typu LG G4, czy Nexus 5X. Całość zasilana jest baterią 3080 mAh.

xiaomi mi4c 

Ekran telefonu to jego wizytówka. Pięciocalowy wyświetlacz charakteryzuje się wysoką rozdzielczością 1920x1080px, dzięki czemu – tak jak w przypadku applowskiej retiny – piksele nie są dostrzegalne gołym okiem. Dodatkowo jasna matryca oraz w pełni zadowalający kontrast – w tym względzie jest to smartfonowa "wyższa półka".

Podsumowując, nowe dziecko Xiaomi charakteryzuje się specyfikacją wysokiej klasy, bardzo dobrą jakością wykonania, a przede wszystkim, rewelacyjną ceną. Jeśli firma z Państwa Środka będzie podążać tym torem, pozycja giganatów takich jak Samsung czy Apple będzie co najmniej zagrożona.

Paweł Marciniak
Paweł Marciniak

Miłośnik nowych technologii od lat zafascynowany urządzeniami mobilnymi. Zapalony gadżeciarz i tester akcesoriów GSM. Od niedawna – recenzent sprzętu elektronicznego i redaktor. W czasie wolnym majsterkuje i gra na konsoli. Na blogu etuo zajmuje się rozwiązywaniem problemów, z którymi na co dzień borykają się użytkownicy smartfonów.

Ocena: 4.60 / 5.0 (30)
Twoja ocena
Wybierz jedną z powyższych ocen.