Wydrukuj smartfona drukarką 3D - czy jest to możliwe?

Firma Bluboo pochwaliła się, że ich najnowszy model smartfona, określony mianem Xtouch, będzie pierwszym na świecie smartfonem, który powstaje w wyniku użycia technologii wydruku 3D. Elementem wydrukowanym ma być tylna klapka obudowy, która dzięki zastosowanym technologiom ma uzyskać formę przypominającą fakturą kryształ, a jednocześnie ma być odporna i elastyczna.

fot. macitynet.it

Choć ze względów praktycznych takie rozwiązanie jest jak najbardziej uzasadnione, nie da się ukryć, że w tym przypadku było to głównie działanie marketingowe. Użycie technologii druku 3D przyniosło firmie duży rozgłos, który może z łatwością przerodzić się na solidny wynik sprzedażowy. Pytanie brzmi – czy mamy do czynienia z jednorazowym wybuchem ekscytacji, o którym za kilka miesięcy pamiętać będą nieliczni, czy może z innowacją, która całkowicie odmieni trendy w świecie smartfonów?

Drukarki 3D powoli stają się coraz bardziej popularne i coraz łatwiej dostępne. Wprawdzie w dalszym ciągu są raczej wykorzystywane do produkcji przemysłowej lub jako „zabawka dla bogatych”, jednak możliwości, jakie niosą są niezwykłe. Skoro Bluboo może wykorzystywać je do produkcji elementów obudowy – czy wkrótce każdy z nas będzie mógł zaprojektować własną, unikalną klapkę dla swojego ulubionego smartfona? Czemu nie?

Bluboo może wyznaczyć nowy trend na rynku smartfonów. Być może wkrótce przy wyborze urządzenia, obok potężnych podzespołów, będziemy kierować się możliwością dokupienia dodatkowych elementów obudowy, a nawet – możliwością opracowania i dołączenia własnych wzorów? Obecnie niektórzy posiadacze drukarek 3D próbują swych sił w drukowaniu etui do smartfonów, często umieszczając swe dzieła w internecie do pobrania za darmo. Jeśli więc technologia drukarek będzie powszechniała, możemy spodziewać się zalewu różnego rodzaju designów. Jak na to zareaguje rynek smartfonów?

fot. gizbot.com

Z jednej strony niesie nas czysta fantazja, ale z drugiej: wyobraźmy sobie firmy specjalizujące się w produkowaniu smartfonów, dla których możemy sami opracować sobie obudowę. Albo wybrać projekt spośród setek, czy nawet tysięcy gotowych wzorów, a firma wyśle nam gotowy telefon – w wybranym przez nas kształcie i kolorze. Być może trendem stanie się wydawanie jedynie „wnętrza” urządzenia, a całą obudowę będziemy sobie dodrukowywać sami?

Wracając nieco na ziemię – fakt, że jedna firma produkuje telefon, który posiada jeden element drukowany w technologii 3D wcale nie oznacza, że czeka nas fala zmian na rynku. Może się jednak okazać, że jest to pierwszy krok ku całkiem nowemu spojrzeniu na personalizację elektronicznych gadżetów.